Legia Warszawa pokonała w pierwszym meczu III rundy el. Ligi Europy na wyjeździe Gaziantepspor 1:0. Jedyną bramkę meczu zdobył Miroslav Radović. Dzięki tej wygranej legioniści są jedną nogą w kolejnej rundzie rozgrywek. Mimo, że pierwszy gwizdek sędziego hiszpańskiego sędziego Muniza Fernandeza zabrzmiał, gdy nad Stadionem Kamila Ocaka w Gaziantep zaszło słońce, mecz był rozgrywany w wysokiej temperaturze.
Wysokie tempo próbowali podkręcić gospodarze, ale w dziewiątej minucie to Legia mogła objąć prowadzenie. Radović dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne do niepilnowanego Kucharczyka. Piłkarz Legii sobie tylko znanym sposobem tej znakomitej sytuacji nie zamienił na bramkę.
Gaziantepspor w kolejnych minutach kilkukrotnie sprawdzał umiejętności Wojciecha Skaby. Bramkarz gości w 15. minucie obronił strzał z narożnika pola karnego, w 18. minucie uderzenie z dystansu Caylana, a w 25. wręcz kapitalnie przenosi piłke nad poprzeczką po uderzeniu Sosy.
Do przerwy kibice nie oglądali żadnego gola. Ten nadszedł już sześć minut po rozpoczęciu drugiej części gry. Ljuboja znakomicie odegrał piłkę do wybiegającego sam na sam z bramkarzem Miroslava Radovicia, który posłał piłkę przy prawym słupku bramki Karcemarskasa.
Cztery minuty później do wyrównania mógł doprowadzić Wagner, ale piłka po jego strzale minęła bramkę Skaby. Kilka minut po tej sytuacji czujność polskiego bramkarza sprawdzali: Kurtulus, Popov i Sosa.
W 70. minucie Skaba popełnił błąd wybijając piłkę wprost pod nogi rywala. Na szczęście dla Legii skończyło się tylko na strachu.
Po zdobyciu bramki przez Legię podopieczni Macieja Skorży wyraźnie oddali inicjatywę gospodarzom, czym uśpili ich czujność. Tymczasem sześć minut przed upływem regulaminowego czasu gry po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową Vrdoljaka piłkę z linii bramkowej wybił Caylan.
Przed meczem za faworyta spotkania uważano Gaziantepsor. Tymczasem Legia sprawiła miłą niespodziankę, wygrywając na trudnym terenie rywala. Dzięki akcji Ljuboji z Radoviciem warszawianie wygrali i są jedną nogą w kolejną rundzie. Najpierw trzeba jednak dostawić ten drugi krok.
Rewanżowy mecz Legii z Gaziantesporem zostanie rozegrany 4 sierpnia przy Łazienkowskiej w Warszawie.
Gaziantepspor - Legia Warszawa 0:1 (0:0)
Miroslav Radović 51
Gaziantepspor: Karcemarskas - Kurtulus, Gungor, Ivan, Nounkeu, Adin, Wagner, Sume (58, Pehlivan), Ceylan, Popov (67, Tosun), Sosa.
Legia: Skaba - Rzeźniczak, Wawrzyniak, Komorowski, Żewłakow, Radović, Vrdoljak, Borysiuk, Manu (81, Gol), Ljuboja (90, Żyro), Kucharczyk (62, Hubnik). [/center]
Źródło : Wp.pl
