[center] [/center]
[center]Obecność Cristiano Ronaldo w wieczornym rewanżu z Lyonem jest bardziej niż wątpliwa. Portugalczyk przeszedł dzisiaj rano testy, po których nie miał zbyt dobrych odczuć. Piłkarz chce grać za wszelką cenę, o czym dowiedział się sam prezes Królewskich, który wczoraj zjadł obiad z całą drużyną. Lekarze jednak przestrzegają, że nadwyrężanie kontuzjowanego mięśnia może przynieść poważne konsekwencje. Ostatni test gwiazda Realu przejdzie dwie godziny przed meczem. Badanie i rozmowa z Mourinho zdecydują czy zobaczymy dzisiaj Cristiano na boisku przynajmniej przez kilkanaście minut.
Uaktualnienie: Sytuacja z mięśniem wciąż jest dosyć poważna. Cristiano jeśli wystąpi od pierwszego gwizdka sędziego, to rozegra maksymalnie 60 minut.
[/center]