Piłkarze Schalke 04 Gelsenkirchen rozgromili na wyjeździe Inter Mediolan 5:2 w pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów. Pierwszego gola już w 23. sekundzie meczu zdobył dla gospodarzy Dejan Stanković. Potem coraz lepiej grali goście i rozbili rywali. Serbski zawodnik popisał się kapitalnym uderzeniem z połowy boiska i przelobował bezradnego bramkarza niemieckiej drużyny. Chwilę wcześniej Manuel Neuer ofiarnie interweniował na linii pola karnego wybijając piłkę, która zmierzała do Diego Milito. Na uderzenie z pierwszej piłki zdecydował się stojący niemal na linii środkowej boiska Stanković i pokonał bramkarza Schalke, który nie zdążył wrócić do bramki.
W 3. minucie Schalke mogło doprowadzić do wyrównania, ale piłka po uderzeniu głową przez Raula przeleciała minimalnie obok bramki. Chwilę później ten sam zawodnik ponownie był bliski strzelenia gola, ale tym razem futbolówkę złapał Julio Cesar.
W 17. minucie było już 1:1. Futbolówkę po strzale głową Kyriakosa Papadopoulosa obronił jeszcze Cesar, ale później w zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Joel Matip i pokonał brazylijskiego golkipera.
Niespełna pięć minut później piłkę w bramce gości umieścił Samuel Eto'o, ale Kameruńczyk znajdował się na pozycji spalonej i sędzia bramki nie uznał.
Siedem minut później urazu doznał strzelec bramki dla gospodarzy Dejan Stanković i musiał opuścić boisko. Jego miejsce zajął Houissine Kharja.
W 34. minucie na prowadzenie ponownie wyszedł Inter Mediolan. Po dośrodkowaniu Sneijdera piłkę głową w polu karnym zgrał Esteban Cambiasso, a tam czekał już Diego Milito, który bez problemu pokonał Neuera.
Pięć minut przed przerwą po raz drugi piłkarze gości doprowadzili do wyrównania, a bramkę zdobył Edu. Pierwszy strzał Brazylijczyka instynktownie odbił Cesar, ale przy dobitce był już bez szans.
Już na początku drugiej połowy Inter był bliski strzelenia kolejnej bramki. Po pięknym podaniu Sneijdera uderzał Milito, ale minimalnie chybił. Chwilę później bardzo ładnie uderzał Samuel Eto'o, ale jeszcze lepiej interweniował Manuel Neuer.
W 53. minucie spotkania na prowadzenie wyszli goście. Raul otrzymał dokładne podanie w pole karne od Jeffersona Farfana i przy biernej postawie Javiera Zanettiego pokonał brazylijskiego bramkarza gospodarzy.
Cztery minuty później było już 4:2, a strzelcem bramki był obrońca Interu Andrea Ranocchia, który niefortunnie przecinał dośrodkowanie Jurado.
W 62. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Cristian Chivu, który brutalnie zaatakował od tyłu Edu.
Wynik spotkania piętnaście minut przed końcem meczu ustalił Edu, strzelając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.
Inter Mediolan - Schalke 04 Gelsenkirchen 2:5 (2:2)
Bramki: Dejan Stanković 1, Diego Milito 34 - Joel Matip 17, Edu 40, 75, Raul 53, Andrea Ranocchia 57-sam.
Czerwona kartka: Cristian Chivu 63 (Inter Mediolan)
Sędziował: Martin Atkinson (Anglia).
Widzów: 80 000.
Inter Mediolan: Julio Cesar, Javier Zanetti, Cristian Chivu, Andrea Ranocchia, Maicon, Esteban Cambiasso, Thiago Motta (75-Yuto Nagatomo), Dejan Stanković (24-Houissine Kharja, 63-Ivan Cordoba), Wesley Sneijder, Diego Milito, Samuel Eto'o.
Schalke 04 Gelsenkirchen: Manuel Neuer, Atsuto Uchida, Bendikt Hoewedes, Joel Matip, Hans Sarpei, Jefferson Farfan, Kyriakos Papadopoulos, Jose Manuel Jurado (83-Julian Draxler), Alexander Baumjohann (76-Lukas Schmitz), Raul Gonzalez (87-Ali Karimi), Edu. [/center]
Źródło : Wp.pl
