Chelsea Londyn pokonała na wyjeździe Spartak Moskwa 2:0 (2:0) w meczu 3. kolejki Ligi Mistrzów. Dzięki tej wygranej "The Blues" samodzielnie przewodzą w tabeli grupy F. Obie drużyny przystępowały do spotkania z sześcioma punktami na koncie, ale faworytem byli goście, którzy ze stadionem Łużniki nie mają dobrych wspomnień. To właśnie tutaj w 2008 roku Chelsea przegrała w finale Ligi Mistrzów z Manchesterem United po rzutach karnych.
Od pierwszego gwizdka do ataku ruszyli "The Blues", jednak niespodziewanie gospodarze jako pierwsi stworzyli sobie dogodną okazję do zdobycia gola. Strzał Dmitrija Kombarowa był minimalnie niecelny.
W 23. minucie Chelsea wyszła na prowadzenie. Po potężnym uderzeniu Jurija Żyrkowa piłka wylądowała w bramce gospodarzy. Tuż przed przerwą na 2:0 podwyższył Nicolas Anelka. Francuz dokładnym strzałem z prawej nogi pokonał Andrieja Dykana.
Anelka miał świetną okazję zaraz po przerwie, ale tym razem górą był bramkarz Spartaka. Gospodarze robili co mogli, aby zdobyć kontaktowego gola, ale podopieczni Carlo Ancelottiego kontrolowali przebieg spotkania i pewnie wygrali 2:0.
Spartak Moskwa - Chelsea Londyn 0:2 (0:2)
Bramki: Jurij Żirkow 23, Nicolas Anelka 43
Sędziował: Carlos Velasco Carballo (Hiszpania).
Spartak: Andrij Dykan - Sergiej Parszywliuk, Nicolas Pareja, Marek Suchy, Jewgienij Makiejew - Aiden McGeady, Ibson, Aleksander Szeszukow, Dmitrij Kombarow - Ari (85-Jano Ananidze), Welliton.
Chelsea: Petr Cech - Paulo Ferreira, Branislav Ivanovic, John Terry, Ashley Cole (87-Patrick van Aanholt) - Michael Essien, John Obi Mikel, Jurij Żirkow - Salomon Kalou (74-Joshua McEachran), Nicolas Anelka, Florent Malouda (82-Gael Kakuta).
Źródło : Wp.pl
