Krzysztof Kotorowski: Nasze szanse na awans wzrosły!

Moderator: Moderator

Krzysztof Kotorowski : Nasze szanse na awans wzrosły !

Postprzez Damian » 2011-02-18, 10:10

[center]Obrazek
- Może nie było to zbyt porywające widowisko, ale zrobiliśmy co do nas należało. Wygraliśmy z Bragą na własnym stadionie, z czego bardzo się cieszymy - powiedział bramkarz Lecha Poznań Krzysztof Kotorowski po meczu 1/16 finału Ligi Europy. "Kolejorz" zwyciężył w czwartek z portugalskim zespołem 1:0. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył w 72. minucie Artjoms Rudnevs.

- Wiadomo, że mogliśmy strzelić jeszcze jedną czy drugą bramkę i w ogóle byłoby super, ale przypominam, że Sporting Braga to bardzo dobry zespół. Dlatego cieszmy się z tego, co jest. Strzelony gol i czyste konto z tyłu to dobra zaliczka przed rewanżem na wyjeździe - uważa golkiper "Kolejorza".

Jego zdaniem dzięki zwycięstwu w pierwszym meczu Lech z optymizmem może oczekiwać spotkania rewanżowego.

- Jeżeli chodzi o procentowe szanse, to na pewno wzrosły na naszą korzyść. Nie chcę jednak mówić, o ile się zwiększyły. Spokojnie poczekajmy do rewanżu, bo w Portugalii na pewno będzie ciężko - przyznaje 34-letni bramkarz.

Kotorowski nie był zadowolony z warunków pogodowych, w jakich rozgrywane było czwartkowe spotkanie.

- Budzę się rano, patrzę przez okno, a tu śnieg. Nie lubię podobnych okoliczności, ale co zrobić - takie jest życie, że czasem trzeba zmagać się z aurą. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale jakoś sobie poradziliśmy. Za tydzień w Bradze śniegu już nie będzie - zauważa golkiper.

Zimowa pogoda okazała się jednak dla Lecha szczęśliwa. - Śnieżne warunki przemawiały za nami, bo graliśmy już przy takiej pogodzie dwa miesiące temu. Ale z drugiej strony przez ostatni miesiąc trenowaliśmy na dobrych, zielonych boiskach, więc niejako na nowo musieliśmy przyzwyczajać się do gry na śniegu - mówi Kotorowski.

W meczu ze Sportingiem bramkarz Lecha nie miał wielu okazji do interwencji. - O to chodzi w defensywie, żeby tak grę poustawiać, żeby bramkarz tej roboty miał jak najmniej - podkreśla "Kotor".

W jednej z sytuacji z pierwszej połowy między nim a sędzią bramkowym doszło do nerwowej dyskusji. Po meczu bramkarz wyjaśnił, o co chodziło.

- Ustawiłem piłkę na linii bramkowej tak, że dotykała jej od strony boiska. Była przy linii, więc sędzia kompletnie nie miał podstaw, by to zmieniać. A jednak kłócił się ze mną. Kiedy przybiegł do nas sędzia główny powiedział, że mam cofnąć piłkę o... dwa centymetry - wyjawił po meczu bramkarz Lecha, dodając, że według niego poziom sędziowania był w tym meczu słaby.

Lech wznowił rozgrywki Ligi Europejskiej. Teraz czekają go mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski i spotkania Ekstraklasy, na półmetku której "Kolejorz" zajmuje dopiero 11. miejsce. Mimo to, lechici mają ambitne plany.

- Tu nie ma dyskusji - Lech walczy o mistrzostwo Polski. Będziemy robić wszystko, żeby dogonić czołówkę i liczyć się w walce o europejskie puchary. Czy damy sobie radę walcząc na kilku frontach? Myślę, że tak. Nasza kadra jest szeroka, do zespołu dojdzie Rafał Murawski. Trener jakoś to poukłada i nasza osiemnastka zrobi się bardzo silna - przekonuje Kotorowski.

Kto w nadchodzących meczach będzie stał między słupkami bramki Lecha? - Na razie jest powiedziane, że to ja jestem numerem jeden. Zrobię wszystko, żeby zostało tak do końca sezonu. W tej chwili mogę powiedzieć, że jestem zadowolony ze spotkania z Bragą i gotowy do gry w następnych spotkaniach - zapewnia.
[/center]
Źródło : Wp.pl
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Postprzez ChevChelios » 2011-02-18, 11:58

Dokładnie nie ma co robić z tej Bragi jakiegoś tuza europejskiego.Swoją drogą Lech trafił na zdecydowanie najsłabszy zespół jaki gra teraz w LE.
Avatar użytkownika
ChevChelios
Trzon drużyny
 
Posty: 522
Dołączył(a): 2010-09-28, 20:59
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Postprzez Damian » 2011-02-18, 12:23

Co do tuza to się zgadzam , ale z tym najsłabszym to nie .
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Postprzez ChevChelios » 2011-02-18, 12:36

A masz jakieś inny słabszy ? :D
Avatar użytkownika
ChevChelios
Trzon drużyny
 
Posty: 522
Dołączył(a): 2010-09-28, 20:59
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Postprzez Damian » 2011-02-18, 12:39

Jeżeli chodzi o te rozstawione to dałbym np. Stuttgart :mrgreen:
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Postprzez Waniak » 2011-02-18, 13:02

Damian napisał(a):Jeżeli chodzi o te rozstawione to dałbym np. Stuttgart :mrgreen:



Racja Stuttgart zdecydowanie słabszy od Bragi :).
A co do rewanżu to nie będzie wcale tak łatwo, zapewne Braga wyleczy kontuzje i od pierwszych minut będzie napierała Lecha, miejmy nadzieję że Bakero (nie wiem jak jego nazwisko się pisze) wymyśli coś mądrego na ten mecz ;D coś czuje, że padnie dużo goli i Rudnevs popiszę się swoimi świetnymi strzałami
Avatar użytkownika
Waniak
Rezerwowy
 
Posty: 223
Dołączył(a): 2010-10-25, 18:22
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Damian » 2011-02-18, 13:13

Ja liczę na szybką kontrę Lecha i wtedy Braga może sobie tylko pomarzyć ;-)
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Postprzez Waniak » 2011-02-18, 13:16

Wystarczy prostopadłe podanie tak jak we wczorajszym meczu do Rudnevsa i Rudnevs to już skończy :)
Avatar użytkownika
Waniak
Rezerwowy
 
Posty: 223
Dołączył(a): 2010-10-25, 18:22
Lokalizacja: Gdańsk


Powrót do Sezon 2010/2011

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

FC Porto Napoli AC Milan Liga w³oska Pierwszy polski serwis o Gialloblu GenoaPoland
cron