[/center][center]W zakończonych już meczach 1/8 finału Ligi Europejskiej doszło do prawdziwego pogromu faworytów. Z rozgrywkami pożegnały się m.in. zespoły Manchesteru City, Zenitu Sankt Petersburg, Ajaxu Amsterdam i PSG. Do ćwierćfinałów awansowały Benfica Lizbona, Twente Enschede, Dynamo Kijów i Spartak Moskwa. W najciekawszym meczu Manchester City podejmował na własnym boisku Dynamo Kijów. W pierwszym meczu lepsi byli piłkarze z Ukrainy, którzy wygrali 2:0.
Gracze z Manchesteru od pierwszych minut rzucili się do ataku i chcieli za wszelką cenę już w pierwszej połowie odrobić straty. Zawodnicy Dynama skupili się na bronieniu dostępu do własnej bramki i wyprowadzaniu kontr.
Sytuacja angielskiej drużyny skomplikowała się w 36 minucie, kiedy to za bezmyślny i brutalny faul wyrzucony z boiska został Mario Balotelli. Od tego momentu piłkarze z Manchesteru grali w osłabieniu.
Jednak paradoksalnie gra w przewadze podziała usypiająco na graczy Dynama, którzy w w 39 minucie stracili bramkę. Nadzieję na odrobienie strat przywrócił zawodnikom Manchesteru City Kolarov. Duży udział przy tej bramce miał bardzo aktywny w całym meczu Carlos Tevez.
W drugiej połowie obraz nie uległ zmianie. Znów stroną przeważającą byli gracze z Anglii, jednak zawodnicy Dynama coraz śmielej zapuszczali się pod bramkę przeciwnika.
W 52 minucie po dobrej kontrze na strzał z ponad 30 metrów na bramkę Johna Harta zdecydował się Yarmolenko, ale piłka o centymetry minęła lewy słupek bramki.
Chwilę później, w 56 minucie spotkania, świetną okazję do wyrównania stanu dwumeczu miał Silva, który znalazł się sam na sam z Shovkovskim. Ukraiński bramkarz stanął jednak na wysokości zadania i ofiarną interwencją obronił strzał pomocnika "The Citzens".
Pomimo dobrych okazji obu drużyn do strzelenia bramki, do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i do dalszej fazy rozgrywek awansował zespół Dynama Kijów, który w dwumeczu wygrał 2:1.
Do prawdziwego pogromu doszło w Moskwie, gdzie miejscowy Spartak rozbił Ajax Amsterdam aż 3:0. Już po pierwszej połowie gracze ze stolicy Rosji prowadzili 2:0 po bramkach Kombarova i Wellintona. W drugiej połowie jeszcze jedno trafienie dla gospodarzy zaliczył Alex i tym samym przypieczętował awans Spartaka. Gracze z Moskwy w dwumeczu strzelili Ajaxowi aż 4 bramki, samemu nie tracąc przy tym żadnej.
Wiele emocji dostarczył kibicom pojedynek Zenitu Sankt Petersburg z Twente Enschede. Byli triumfatorzy rozgrywek Pucharu UEFA mieli do odrobienia trzy bramkową stratę z Holandii i prawie udała im się ta sztuka. Już po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 2:0 po bramkach Shirokova i Kerżakowa i do wyrównania stanu rywalizacji i dogrywki brakowało im jednej bramki. Ku rozpaczy miejscowych kibiców piłkarzom Zenitu nie udała się ta sztuka i mimo ambitnego pościgu, musieli pożegnać się z rozgrywkami. Do dalszych gier awansował zespół Twente.
Równie ciekawie zapowiadał się pojedynek PSG z Benficą Lizbona. W pierwszym meczu lepsi byli gracze z Portugalii, którzy po skromnym zwycięstwie 2:1 przyjechali do Paryż bronić jednobramkowej zaliczki. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie meczu. Najpierw na prowadzenie w 27 minucie meczu wyszli goście za sprawą bramki zdobytej przez Gaitana. Gospodarze odpowiedzieli w 35 minucie. Bramkę dającą nadzieję graczom ze stolicy Francji zdobył Bodmer, jednak było to wszystko na co było tego dnia stać zawodników PSG i do dalszych rozgrywek awansowali gracze z Lizbony.
Wyniki spotkań 1/8 finału Ligi Europejskiej:
PSG - Benfica Lizbona 1:1 (1:1)
M. Bodmer 35 - N. Gaitan 27
Pierwszy mecz: 1:2
Awans: Benfica Lizbona
Manchester City - Dynamo Kijów 1:0 (1:0)
A. Kolarov 39
Pierwszy mecz: 0:2
Awans: Dynamo Kijów
Zenit Sankt Petersburg - Twente Enschede 2:0 (2:0)
R. Shirokov 16, A. Kerzhakov 37
Pierwszy mecz: 0:3
Awans: Twente Enschede
Spartak Moskwa - Ajax Amsterdam 3:0 (2:0)
D. Kombarov 21, Welliton 30, Alex 54
Pierwszy mecz: 1:0
Awans: Spartak Moskwa[/center]
