[center]
Villarreal wygrał na wyjeździe z Twente Enschede 3:1, PSV Eindhoven zremisowało na własnym boisku z Benfiką Lizbona 2:2, a w meczu pomiędzy Sportingiem Braga a Dynamem Kijów kibice w ogóle nie doczekali się bramek. Oznacza to, że do półfinału awansowały VIllarreal, Benfica i Braga. We wcześniejszym meczu FC Porto pokonało Spartak Moskwa 5:2.
Zespół z Hiszpanii bronił na wyjeździe wysokiej zaliczki z pierwszego spotkania, gdzie wygrał 5:1. Co prawda gospodarze prowadzili w rewanżu po golu Emira Bajramiego, ale po czerwonej kartce Dwighta Tiendalliego, a następnie wykorzystanym karnym przez Giuseppe Rossiego, zrobiło się 1:1. W końcówce dla gości trafiali jeszcze Marcos Ruben (z rzutu karnego ) oraz Ruben Cani i to oni awansowali do półfinału, gdzie zagrają z FC Porto, które we wcześniejszym meczu ograł Spartak Moskwa 5:2.
Podobny przebieg miało spotkanie pomiędzy PSV Eindhoven a Benfiką Lizbona, tyle, że mecz zakończył się remisem. Gospodarze prowadzili już 2:0 po bramkach Balazsa Dzsudzsaka i Jeremaina Lensa, ale gościom udało się doprowadzić do wyrównania po trafieniach Luisao i Oscara Cardozo. Pierwszy mecz zakończył się wygraną portugalskiej drużyny 4:1 i to ona awansowała do półfinale.
Z kolei Sporting Braga bronił wyjazdowego remisu 1:1. Wydawało się, że po tym jak w 30. minucie meczu czerwoną kartką ukarany został Paulo Cesar, goście łatwo ograją rywali. Tak się jednak nie stało. Osłabiona drużyna gospodarzy dzielnie się broniła i mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co dało awans do półfinału podopiecznym Domingosa Paciencii. W półfinale piłkarze z Bragi zmierzą się z innym portugalskim klubem, Benfiką Lizbona. [/center]
Źródło : Wp.pl