Villarreal CF wygrał na własnym stadionie z FC Porto 3:2

Moderator: Moderator

Villarreal CF wygrał na własnym stadionie z FC Porto 3:2

Postprzez RakOcz » 2011-05-06, 10:47

[center] Obrazek
Villarreal CF wygrał na własnym stadionie z FC Porto 3:2 (1:1) w rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Europy. W pierwszym meczu portugalska drużyna wygrała aż 5:1 i awansowała do wielkiego finału, który zostanie rozegrany 18 maja w Dublinie. Piłkarzem FC Porto jest polski bramkarz, Paweł Kieszek.

Nie trudno było wskazać faworyta do awansu, bowiem potężna zaliczka Porto po pierwszym meczu stawiała ich w znakomitej sytuacji.

Villarreal, który miał do odrobienia cztery gole straty, zaczął spotkanie z ogromnym animuszem. Raz za razem sunęły ataki na bramkę Heltona - szczególnie wyróżniał się Giuseppe Rossi.
W 17. minucie jedna z akcji gospodarzy zakończyła się sukcesem. Po znakomitym rajdzie lewą stroną Marcos Ruben zagrał w pole karne do wbiegającego Caniego, a ten dopełnił formalności. Po zdobyciu gola Żółta Łódź Podwodna nie rezygnowała z bardzo ofensywnego stylu gry narażając się na kontrataki Porto. W 40. minucie taka taktyka zemściła się na drużynie Juana Carlosa Garrido. Po strzale Hulka z ok. 20 metrów piłka odbiła się od nogi Javiera Matilli, zmieniła kierunek i wpadła do siatki obok zaskoczonego Diego Lopeza. Chwilę później Hulk mógł trafić na 2:1, ale przegrał pojedynek z bramkarzem Villarreal w sytuacji sam na sam. W końcówce pierwszej połowy szansę miał jeszcze Nilmar, ale piłka po jego strzale minimalnie minęła lewy słupek bramki Heltona.

Tuż po przerwie Porto zadało kolejny cios. Freddy Guarin popędził lewą stroną i dośrodkował w pole karne wprost na nogę wbiegającego Falcao a ten mocnym strzałem z ok 10 metrów nie dał szans Diego Lopezowi.

W 70. mogło i powinno być 3:1 dla gości, ale James Rodriguez po ładnej dwójkowej akcji z Falcao, nie trafił czysto w piłkę i "podał" z kilku metrów do bramkarza Villarreal.

Pięć minut później Villarreal wyrównał. Po świetnym dośrodkowaniu Caniego z prawej strony potężnym uderzeniem z kilku metrów popisał się Joan Capdevila. Kilkanaście sekund wcześniej blisko zdobycia bramki był Rossi, który trafił w słupek. Na dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem hiszpańska drużyna ponownie objęła prowadzenie. Nicolas Otamendi faulował w polu karnym Rubena i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Rossi i mocnym strzałem pokonał Heltona.

Więcej bramek na stadionie El Madrigal nie było - Villarreal w honorowy sposób pożegnał się z Ligą Europy. Polski bramkarz FC Porto, Paweł Kieszek, był poza kadrą meczową.
W finale Porto zmierzy się z inną drużyną z Portugalii - Sportingiem Braga, który w 1/8 finału wyeliminował Lecha Poznań. Pogromców Kolejorza czeka niezwykle trudne zadanie, bo Smoki są w zabójczej formie strzeleckiej. W ostatnich czterech meczach Ligi Europy ekipa z Estadio Do Dragao zaaplikowała rywalom siedemnaście goli.

Villarreal CF - FC Porto 3:2 (1:1)
Bramki: Cani (17), Joan Capdevila (75), Giuseppe Rossi (80-karny) - Hulk (40), Falcao (48)
Sędzia: Gianluca Rocchi (Włochy)
Pierwszy mecz 1:5, awans - Porto

Villarreal: Diego Lopez - Mario Gaspar, Mateo Musacchio, Bruno Soriano, Joan Capdevila - Cani, Javier Matilla (57-Wakaso Mubarak), Santi Cazorla (57-Carlos Marchena), Nilmar (67-Marcos Senna) - Marco Ruben, Giuseppe Rossi.

Porto: Helton - Cristian Sapunaru, Rolando, Nicolas Otamendi, Alvaro Pereira - Fredy Guarin, Fernando (61-Ruben Micael), Joao Moutinho (52-Souza), Hulk - Falcao, Cristian Rodriguez (32-James Rodriguez).
[/center]
Źródło: onet.pl
Avatar użytkownika
RakOcz
Trzon drużyny
 
Posty: 961
Dołączył(a): 2010-11-02, 19:10

Postprzez Damian » 2011-05-06, 10:51

Można powiedzieć że niespodzianka bo dopiero 4. porażka Porto w sezonie , ale patrząc na mecz to Portugalczycy ostatnie 25 minut sobie kompletnie odpuścili .
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Postprzez RakOcz » 2011-05-06, 10:53

Z takim zapasem bramek po pierwszym spotkaniu to mogli sobie pozwolic na odpuszczenie.
Avatar użytkownika
RakOcz
Trzon drużyny
 
Posty: 961
Dołączył(a): 2010-11-02, 19:10

Postprzez Bartek-r15 » 2011-05-06, 11:10

a nawet na wystawienie rezerw. Ale podobala mi sie gra Villarrealu. Szkoda ze pod koniec 1 polowy dali sobie strzelic. Mecz moze bylby "ciut" ciekawszy
Bartek-r15
Rezerwowy
 
Posty: 185
Dołączył(a): 2010-09-19, 19:25


Powrót do Sezon 2010/2011

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

FC Porto Napoli AC Milan Liga woska Pierwszy polski serwis o Gialloblu GenoaPoland
cron