Bez bramek w Kielcach . Wisła nadal w lidze zawodzi

Moderator: Moderator

Bez bramek w Kielcach . Wisła nadal w lidze zawodzi

Postprzez Damian » 2011-08-20, 20:01

[center]Obrazek
W ostatnim sobotnim meczu 4. kolejki T-Mobile Ektraklasy Korona Kielce bezbramkowo zremisowała z krakowską Wisłą. Dla aktualnych mistrzów Polski był to już trzeci remis w czwartym meczu obecnego sezonu. Spotkania Korony z Wisłą dostarczyły kibicom w poprzednim sezonie dużo emocji, dlatego i tym razem zebrani na stadionie w Kielcach sympatycy oczekiwali na ciekawe widowisko. Wisła przystąpiła do spotkania w mocno przemeblowanym składzie, bowiem szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" oszczędzał swoich najlepszych piłkarzy na rewanżowy mecz w eliminacjach Ligi Mistrzów. Od pierwszej minuty na boisko wybiegli m.in. Michał Czekaj i Daniel Brud.

W bramce Korony zobaczyliśmy natomiast zastępującego kontuzjowanego Zbigniewa Małkowskiego, Wojciecha Małeckiego, dla którego był to dopiero drugi występ na boiskach Ekstraklasy.

Pierwsza połowa spotkania nie dostarczyła wielu emocji. Na boisku nie brakowało walki, ale nie miała ona przełożenia na bramki. Lepiej w tej części gry zaprezentowali się gracze gospodarzy. W 15. minucie na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Kuzera, a Pareiko miał dużo problemów z wybiciem mocnego strzału.

Groźnie pod bramką Wisły zrobiło się również w 22. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka doszła na 5. metrze do niepilnowanego Stano, jednak piłkarz Korony nie trafił w piłkę, którą zdołał wybić Pareiko.

W dalszych minutach na bramkę "Białej Gwiazdy" uderzali jeszcze Lech i Korzym, ale nie udało im się skierować piłki do bramki i do przerwy zgromadzeni na stadionie w Kielcach kibice nie zobaczyli żadnej bramki.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli gracze Wisły. Już w 53. minucie po ładnej dwójkowej akcji Bitona z Jirsakiem Izraelczyk mógł zdobyć bramkę, jednak uderzył zbyt lekko by zaskoczyć Małeckiego. Chwilę później po błędzie Stano we własnym polu karnym dobrą okazję miał Jirsak, ale jego uderzenie zostało zablokowane.

W 59. minucie po dośrodkowaniu z głębi pola Diaza w polu karnym gospodarzy do piłki doszedł Biton, ale jego uderzenie z główki przeszło nad bramką.

Gospodarze pierwszą groźną akcję w drugiej części spotkania stworzyli sobie w 75. minucie. Dobrą indywidualną akcją popisał się Maciej Korzym, który został sfaulowany tuż przed polek karnym przez Czekaja. Na bramkę ze stałego fragmentu gry zdecydował się uderzyć Vuković, ale Pareiko z problemami zdołał wybić jego strzał.

W 80. minucie Korzym mógł jeszcze wyprowadzić Koronę na prowadzenie. Po wygraniu pojedynku z Czekajem, napastnik uderzył z jedenastego metra, jednak strzelił w sam środek bramki i Pareiko nie miał problemu z obroną.

Przed końcem spotkania sam na sam z Pareiką znalazł się jeszcze wprowadzony na ostatnie 15. minut Zieliński, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej i przerwał grę. Jak pokazały telewizyjne powtórki była to błędna decyzja arbitra.

W ostatniej minucie meczu piłkarze gości mieli wiele szczęścia. Na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Lisowski, ale piłka po jego uderzeniu trafiła jedynie w poprzeczkę. Nie był to jednak koniec emocji w tym meczu. W 89. minucie Lisowski zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i gospodarze musieli kończyć mecz w osłabieniu.

Do końca spotkania nie zobaczyliśmy już jednak bramek i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Dla aktualnych mistrzów Polski był to już trzeci remis w czwartym meczu w obecnych rozgrywkach. Wyraźnie widać, że "Biała Gwiazda" poświęciła początek sezonu na rzecz walki w eliminacjach Ligi Mistrzów.

Korona Kielce - Wisła Kraków 0:0


Żółte kartki: Tomasz Lisowski - Tomas Jirsak.
Czerwona kartka za drugą żółtą: Tomasz Lisowski 90

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 9 246.

Korona Kielce: Wojciech Małecki - Tadas Kijanskas, Pavol Stano, Krzysztof Kiercz, Tomasz Lisowski - Aleksandar Vukovic, Vlastimir Jovanovic, Kamil Kuzera (79. Paweł Kal), Grzegorz Lech (69. Michał Zieliński), Paweł Sobolewski - Maciej Korzym (82. Artur Lenartowski).

Wisła Kraków: Sergei Pareiko - Dragan Paljic, Michał Czekaj, Gordan Bunoza, Junior Diaz - Cezary Wilk, Daniel Brud, Łukasz Garguła (90. Ivica Iliev), Tomas Jirsak (70. Patryk Małecki), Andraz Kirm - David Biton (81. Cwetan Genkow).
[/center]
Źrodło : Wp.pl
[center]Obrazek[/center]
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Powrót do Ekstraklasa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

FC Porto Napoli AC Milan Liga woska Pierwszy polski serwis o Gialloblu GenoaPoland
cron