Wisła Kraków - Ruch Chorzów. Po zamieszaniu związanym z wyborem między reprezentacjami Polski i Izraela, Maor Melikson wyjdzie po raz pierwszy na boisko.
– To dla niego doskonaÅ‚y mecz, żeby wrócić do normalnego życia, dobrÄ… grÄ… skupić na sobie uwagÄ™ publicznoÅ›ci – mówi „PS" trener WisÅ‚y Robert Maaskant.
Kilka dni temu Maor Melikson ogłosił, że chce grać dla Polski, czym wywołał prawdziwą burzę zarówno w Polsce, jak i w Izraelu. Podzielił opinię publiczną w obu krajach, po czym chwilowo wycofał się z wcześniejszego postanowienia.
– Zazwyczaj w takiej sytuacji decyzja o tym, czy zagrać należy do samego piÅ‚karza, ale w tym przypadku nie ma takich wÄ…tpliwoÅ›ci. Maor jest przecież zawodowcem – mówi Maaskant.
"ZaatakowaÅ‚em Meliksona, bo za dużo przebywaÅ‚em na sÅ‚oÅ„cu" »
– CaÅ‚e to zamieszanie nie byÅ‚o dla nas dobre. Zawodnik powinien koncentrować siÄ™ na meczu z najbliższym rywalem. PatrzÄ…c z tego punktu widzenia, dobrze, że na razie temat jest skoÅ„czony – dodaje w rozmowie z „PS" Stan Valckx, dyrektor sportowy klubu.
Skończony, ale czy na stałe? Według izraelskich mediów Melikson chce odejść z Wisły. Sam zawodnik w rozmowie z portalem wp.pl powiedział, że nie ma takiego tematu, a jego wypowiedź dla izraelskiego serwisu została spreparowana.
Meliksonowi grożono Å›mierciÄ… »
Ojciec Meliksona też miał jednak powiedzieć, że zmęczony całą awanturą zawodnik na 60 procent opuści Wisłę. Odejście tego motoru napędowego Białej Gwiazdy byłoby dla zespołu ogromnym osłabieniem. W sierpniu gazety izraelskie pisały, że piłkarzem interesowała się hiszpańska Mallorca.
– ByÅ‚y różne luźne zapytania, ale żadnych konkretów. JeÅ›li Maor bÄ™dzie graÅ‚ na tyle dobrze, że ktoÅ› siÄ™ po niego zgÅ‚osi, to wtedy wrócimy do tematu – zapewnia Valckx.
