ŁKS Łódź rozgromił na wyjeździe Odrę Wodzisław 6:3 w meczu 30. kolejki pierwszej ligi piłkarskiej i jest o krok od zapewnienia sobie awansu do Ekstraklasy. Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w piątej minucie objęli prowadzenie. Po zagraniu ręką Romańczuka arbiter podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Caha.
To były jednak dobre złego początki. Rozzłoszczony ŁKS rzucił się na rywala i do przerwy prowadził aż 5:1 (!), po trafieniach Woźniczki,Bykowskiego, Koseckiego i dwóch golach Mięciela.
Sześć minut po rozpoczęciu pierwszej połowy na 6:1 podwyższył Mięciel, kompletując tym samym hat-tricka. Gospodarze odpowiedzieli trafieniami Figiela i Cahy w końcówce meczu.
ŁKS rozgromił Odrę 6:3 i jest już jedną nogą w Ekstraklasie. Łodzianie pewnie przewodzą tabeli 1. ligi. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek mają 11 punktów przewagi nad trzecią Flotą Świnoujście.
Odra Wodzisław - ŁKS Łódź 3:6 (1:5)
Bramki: Robert Caha 4-karny, 90-karny, Rafał Figiel 79 - Marcin Mięciel 12, 35, 51, Adrian Woźniczka 14, Maciej Bykowski 18, Jakub Kosecki 23-karny
Żółte kartki Artur Cybulski, Robert Caha (Odra Wodzisław) - Bogusław Wyparło (ŁKS Łódź)
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów 300. [/center]
Źródło : Wp.pl
