Sensacyjna porażka Wisły Kraków z Podbeskiedziem!

Moderator: Moderator

Sensacyjna porażka Wisły Kraków z Podbeskiedziem !

Postprzez Damian » 2011-03-02, 15:40

[center]Obrazek
Podbeskidzie Bielsko-Biała sensacyjnie pokonało w Krakowie Wisłę 1:0 w meczu 1/4 finału Pucharu Polski i jest w bardzo dobrej sytuacji przed rewanżem, który za dwa tygodnie zagra na swoim terenie. Od początku meczu nieoczekiwanie to Podbeskidzie rzuciło się do ataków i było drużyną groźniejszą od wicemistrzów Polski. Celne strzały Ziajki i Rogalskiego obronił Pereiko. Dużo roboty mieli obrońcy Wisły, którzy musieli zażegnywać niebezpieczeństwo po licznych dośrodkowaniach z rzutów rożnych.

Wisła z czasem także zaczęła dochodzić do głosu, ale na jej pierwszą naprawdę składną akcję trzeba było czekać do 38. minucie. Po dobrej wymianie podań Siwakow dośrodkował w pole karne, gdzie najpierw Kirm a potem Sobolewski minimalnie spóźnili się, przy przeciąć tor lotu piłki.

W 45. minucie po dośrodkowaniu Ziajki piłka spadła na poprzeczkę bramki Pereiki i była to ostatnia akcja pierwszej połowy spotkania.

W drugiej części gry wiślacy jakby przypomnieli sobie, że to oni są wicemistrzami Polski i reprezentantem Ekstraklasy, i zaczęli kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. W 53. minuty stuprocentową okazję miał Żurawski, ale na piątym metrze nie potrafił skierować piłki głową w stronę bramki. Chwilę później po strzale Garguły futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką.

Wisła stwarzała sobie kolejne okazje a najgroźniejsza z nich miała miejsce w 79. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Łobodzińskiego Siwakow na czwartym metrze minimalnie się spóźnił, by wepchnąć piłkę do pustej bramki.

Atakujący gospodarze natykali się na bardzo groźne kontrataki Podbeskidzia. W 85. minucie Cieśliński w dziecinny sposób ograł Jelinensa w polu karnym i znalazł się sam przed Pereiką. Ten jednak przytomnie wybiegł z bramki skracając kąt i wygrał pojedynek.

Trzy minuty później obrona Wisły totalnie zaspała. Malinowski otrzymał piłkę na 30. metrze, popędził w kierunku bramki, minął wybiegającego z niej Pereikę i zdobył gola, który dał Podbeskidziu zwycięstwo w tym spotkaniu.

Po meczu powiedzieli:

Robert Kasperczyk (trener Podbeskidzia): - Moi zawodnicy zrobili pierwszy krok do awansu. Zdajemy sobie doskonale sprawę, że aby grać w półfinale PP musimy jeszcze wykonać dużo pracy. To nie był przypadek, że w meczu z Wisłą nie murowaliśmy bramki. My nie potrafimy grać inaczej, jak tylko otwarty futbol. Gdybym dziś kazał zawodnikom grać systemem 4-5-1 to bym sobie "strzelił w kolano". Wiedzieliśmy, że gra bez asekuracji może się dla nas skończyć różnie, ale do tej pory zdawało to egzamin, więc nie chciałem ryzykować innej taktyki.

Robert Maaskant (trener Wisły): - W pierwszych 45-minutach daliśmy z siebie może 70 procent tego co potrafimy. Po przerwie mogliśmy zdobyć bramkę, ale nie udało się. Muszę przyznać, że Podbeskidzie zagrało dziś dobre spotkanie, a nam nie wolno przegrywać spotkań z rywalami z niższej klasy rozgrywkowej.

Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:0)
Piotr Malinowski 88

Żółte kartki: Sebastian Ziajka, Michał Osiński
Czerwona kartka: Sebastian Ziajka (Podebskidzie, 90+1)

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 8 000

Wisła: Sergei Pareiko - Kew Jaliens, Osman Chavez, Gordan Bunoza, Dragan Paljic - Patryk Małecki, Radosław Sobolewski, Łukasz Garguła (65 Maor Melikson), Michaił Siwakow (86 Andres Rios), Andraz Kirm (78 Wojciech Łobodziński) - Maciej Żurawski.

Podbeskidzie: Richard Zajac - Sławomir Cienciała, Juraj Dancik, Bartłomiej Konieczny, Michał Osiński - Marek Sokołowski (80 Dariusz Kołodziej), Piotr Koman, Maciej Rogalski (67 Frantisek Metelka), Sebastian Ziajka - Robert Demjan (65 Piotr Malinowski), Adam Cieśliński.
[/center]
Źródło : Wp.pl
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Powrót do Puchar Polski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

FC Porto Napoli AC Milan Liga woska Pierwszy polski serwis o Gialloblu GenoaPoland
cron