[center]
Ryan Giggs, który ma za sobą 20 lat gry w piłkę w barwach Manchesteru United był pod wrażeniem tego, jak młody Hiszpan David Dea Gea zaprezentował się w bramce
Czerwonych Diabłów .
Giggs ma ogromne doświadczenie na największych światowych arenach. W zespole grał m.in. z Peterem Schmeichelem i Edwinem Van Der Saarem i z nimi właśnie świętował największe sukcesy w swojej karierze. Walijczyk bez wątpienia zna się na bramkarzach klasy światowej, a nowy nabytek Manchesteru United sprawia wrażenie właśnie takiego.
W meczu z Chicago Fire De Gea miał sześć interwencji, a spotkanie zakończyło się zwycięstwem Anglików 3:1. 37-latek jest zachwycony grą młodego kolegi. Jedynym potknięciem Hiszpana było wpuszczenie gola w 13. minucie meczu po strzale Cory'ego Gibbsa, przez resztę spotkania był już bezbłędny i popisał się kilkoma akrobatycznymi paradami.
- Myślę, że miał świetny występ. Dobrze podawał i był pewny siebie - mówił weteran Manchesteru Utd.
- Dalej jestem tu nowy, liga też jest całkiem inna niż w Hiszpanii. To był mój pierwszy mecz, mam nadzieję, że przed początkiem sezonu zaliczę jeszcze kilka - mówił po meczu następca Edwida van der Sara.
Także Sir Alex Ferguson chwalił nowego bramkarza. - Jest bardzo dobry technicznie. Uratował nas w wielu sytuacjach. [/center]
Źródło : Sport.pl