Premier League: jak rodziła się potęga

[szymek]

Premier League: jak rodziła się potęga

Najchętniej oglądana i generująca największe dochody liga piłkarska zaczyna swój 20. sezon. Premier League przeszła niebywałą transformację - średnia płaca zawodnika jest dziś 18 razy wyższa niż w 1992 roku, a liczba widzów na stadionach wzrosła aż o 70 procent.

Kiedy w sobotÄ™ po raz pierwszy zagwizdaÅ‚ sÄ™dzia meczu Liverpool – Sunderland, na stadionie byÅ‚o ponad 45 tysiÄ™cy kibiców, przed telewizorami


w Anglii siedziaÅ‚o ok. 1,4 mln widzów, kolejnych kilkaset tysiÄ™cy w pubach, a także – a może przede wszystkim – te same emocje przeżywaÅ‚o ponad 200 mln kibiców w 204 innych krajach. Premier League już dawno przestaÅ‚a być krajowÄ… ligÄ…, którÄ… emocjonujÄ… siÄ™ tylko zakochani w futbolu Brytyjczycy. To produkt miÄ™dzynarodowy, przyciÄ…gajÄ…cy jak magnes caÅ‚y Å›wiat.


– Premier League jest fenomenem. Jej mecze transmitowane sÄ… w najwiÄ™kszej liczbie krajów i oglÄ…dane przez najwiÄ™kszÄ… liczbÄ™ widzów. Pod tym wzglÄ™dem Primera Division i Serie A zostajÄ… w tyle. Może nasza liga nie prezentuje najwyższego poziomu technicznego, ale jest szybka. To sprawia, że jest tak uwielbiana – przechwala siÄ™ dyrektor wykonawczy ligi Richard Scudamore.



Fenomen to właściwe słowo. Dwa lata temu Anglicy przeprowadzili ankietę na całym świecie. Okazało się, że aż 61 procent badanych mocniej ściska kciuki za swoją ulubioną angielską drużynę niż reprezentację własnego kraju!



O tym, jak zmieniaÅ‚a siÄ™ Premier League od czasu powstania w 1992 roku, jak rosÅ‚y pÅ‚ace piÅ‚karzy, nowe stadiony i liczba kibiców na trybunach, czytaj w Magazynie, wtorkowym dodatku do „PrzeglÄ…du Sportowego". Tam też ciekawostka: piÅ‚karska mapa Londynu.