[center]
Inter Mediolan pokonał Lazio Rzym 2:1 (1:1) w szlagierowym spotkaniu 34. kolejki włoskiej Serie A. Mistrzowie Włoch pokonali Lazio pomimo tego, że od 24. minuty grali w osłabieniu.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla zespołu Interu. W 23. minucie czerwoną kartkę dostał bramkarz Julio Cesar, a na dodatek sędzia podyktował rzut karny dla ekipy z Rzymu. "Jedenastkę" na bramkę zamienił Mauro Zarate.
Interowi, pomimo gry w osłabieniu, udało się wyrównać jeszcze przed przerwą. W 40. minucie ładną bramkę strzelił Wesley Sneijder i znowu był remis.
Tuż po przerwie ambitnie grający Inter zdobył bramkę na wagę zwycięstwa. Po pięknej akcji asystą popisał się Javier Zanetti, a piłkę do bramki rywali skierował Samuel Eto'o. W 66. minucie siły się wyrównały, bo czerwoną kartkę dostał Stefano Mauri.
Inter po tym zwycięstwie awansował na drugie miejsce w tabeli Serie A. Drużyna Leonardo nadal ma szansę obronić tytuł mistrzowski, bo do lidera AC Milan, który swoje spotkanie rozegra wieczorem, traci tylko pięć punktów.
W innym spotkaniu ACF Fiorentina pokonała na wyjeździe 2:1 (1:1) Cagliari Calcio. Cały mecz w barwach Violi rozegrał Artur Boruc.
Wszystkie trzy bramki padły w tym spotkaniu w bardzo krótkim okresie czasu. Prowadzenie objęła Fiorentina. W 45. minucie Adrian Mutu obsłużył podaniem Alessio Cerciego, a ten pokonał bramkarza gospodarzy.
Tuż po przerwie, w 46. minucie, znakomitą asystę zaliczył Robert Acquafresca, a polskiego bramkarza Fiorentiny pokonał Andrea Cossu. Zaledwie pięć minut później wynik meczu na 2:1 dla ekipy przyjezdnych ustalił Cerci.
Drużyna AS Bari, z Kamilem Glikiem w składzie, nie sprostała przed własną publicznością ekipie Sampdorii Genua przegrywając 0:1 (0:0). "Złotego" gola w tym meczu strzelił Nicola Pozzi, który w 59. minucie wykorzystał rzut karny.
Po tej porażce, na cztery kolejki przed końcem sezonu, drużyna Glika pożegnała się z włoską ekstraklasą i spadła do Serie B.
[/center]
Źródło: onet.pl