Trener potwierdził: Boruc będzie pierwszy
Napisane: 2011-08-21, 11:03Trener potwierdził: Boruc będzie pierwszy
Trener Fiorentiny, Siniša Mihajlović, oficjalnie ogłosił, że Artur Boruc będzie pierwszym bramkarzem Fiorentiny od pierwszego meczu. Polski bramkarz zamienił również bluzę z numerem "84" na "1". Z nim Viola ma sięgnąć po sukcesy...
- Boruc będzie pierwszym bramkarzem - powiedział Mihajlović, zapytany przez dziennikarzy, kto będzie bronił w Fiorentinie w tym sezonie. A ta ma być zupełnie inną drużyną niż jeszcze parę miesięcy temu, gdy kończyła ligę na dziewiątej pozycji. - Zmieniły się motywacja i zaangażowanie. W końcówce ubiegłego sezonu widziałem już pewne zmiany. Teraz zobaczymy skutki pracy wykonanej w ostatnich miesiącach - powiedział.
Po odejściu Sebastiena Frey'a Boruc był od początku faworytem w bramce. Polak wygrał rywalizację z Brazylijczykiem Neto. Z decyzją Mihajlovicia zgadzają się także eksperci. Były bramkarz Violi, Gianmatteo Mareggini, przyznaje, że postawiłby także na Boruca. - Bramka to bardzo odpowiedzialna pozycja. Dlatego widziałbym Polaka między słupkami. Tak jak Frey był jeszcze niedawno niekwestionowanym numerem jeden, tak teraz powinien nim być Boruc - podkreślił.
Rywal Boruca - Neto uchodzi za wielki talent, ale jego postawa w meczach o stawkę pozostaje niewiadomą. - Na 100 procent nie możemy powiedzieć, jak spisałby się na poziomie Serie A. Jestem przeciwny zmianom na tej pozycji, chyba że stanie się coś poważnego - podkreślił Mareggini.
Pierwszy mecz ligowy Boruca już w najbliższą sobotę przeciw Sienie. Wcześniejszy sprawdzian to dzisiejsze starcie w 3. rundzie Pucharu Włoch z Cittadellą.
Trener Fiorentiny, Siniša Mihajlović, oficjalnie ogłosił, że Artur Boruc będzie pierwszym bramkarzem Fiorentiny od pierwszego meczu. Polski bramkarz zamienił również bluzę z numerem "84" na "1". Z nim Viola ma sięgnąć po sukcesy...
- Boruc będzie pierwszym bramkarzem - powiedział Mihajlović, zapytany przez dziennikarzy, kto będzie bronił w Fiorentinie w tym sezonie. A ta ma być zupełnie inną drużyną niż jeszcze parę miesięcy temu, gdy kończyła ligę na dziewiątej pozycji. - Zmieniły się motywacja i zaangażowanie. W końcówce ubiegłego sezonu widziałem już pewne zmiany. Teraz zobaczymy skutki pracy wykonanej w ostatnich miesiącach - powiedział.
Po odejściu Sebastiena Frey'a Boruc był od początku faworytem w bramce. Polak wygrał rywalizację z Brazylijczykiem Neto. Z decyzją Mihajlovicia zgadzają się także eksperci. Były bramkarz Violi, Gianmatteo Mareggini, przyznaje, że postawiłby także na Boruca. - Bramka to bardzo odpowiedzialna pozycja. Dlatego widziałbym Polaka między słupkami. Tak jak Frey był jeszcze niedawno niekwestionowanym numerem jeden, tak teraz powinien nim być Boruc - podkreślił.
Rywal Boruca - Neto uchodzi za wielki talent, ale jego postawa w meczach o stawkę pozostaje niewiadomą. - Na 100 procent nie możemy powiedzieć, jak spisałby się na poziomie Serie A. Jestem przeciwny zmianom na tej pozycji, chyba że stanie się coś poważnego - podkreślił Mareggini.
Pierwszy mecz ligowy Boruca już w najbliższą sobotę przeciw Sienie. Wcześniejszy sprawdzian to dzisiejsze starcie w 3. rundzie Pucharu Włoch z Cittadellą.
