17-letni bramkarz, Oskar Rybicki, niedawno przeniósł się z juniorskiej drużyny Arki Gdynia do niemieckiego HSV Hamburg. W Niemczech zastał komfortowe warunki do mieszkania, nauki i treningu. Zapowiada, iż będzie walczył o miejsce w składzie pierwszej drużyny - czytamy w "Piłce Nożnej".
Zawodnika zauważyli skauci HSV Hamburg, gdy przebywał w Niemczech na turnieju młodzieżowym z zespołem Arki. Bramkarza z Gdyni zaproszono na testy. Oskar przejechał i zaprezentował się na tyle dobrze, że otrzymał propozycję podpisania kontraktu.
Mimo młodego wieku zawodnik dobrze czuje się w obcym kraju. Twierdzi, że Niemcy czynią wszystko, co w ich mocy, aby miał w Hamburgu komfortowe warunki do życia i dalszego rozwoju - nie tylko sportowego. Rybicki mieszka w specjalnym klubowym akademiku, trenuje na nowoczesnych boiskach. Klub zapewnia mu cztery lekcje języka niemieckiego w tygodniu. W czasie roku szkolnego HSV pośle swojego nowego gracza do prywatnego liceum o profilu sportowym.
Młody bramkarz zapytany o swojego idola, wskazuje na Artura Boruca. - Cenię jego niepokorny charakter, pewność siebie i własny styl - mówi Oskar Rybicki.
[/center]
onet.pl
