[center]
- Byłem powołany tylko raz, rok temu. Od tamtego czasu nikt się ze mną nie kontaktował. Pracuję, aby zasłużyć na kolejne powołania - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Roger Guerreiro.
"Przegląd Sportowy": - Trenerem AEK został Manolo Jimenez. Czy z nim nastaną dla pana lepsze czasy?
Roger Guerreiro: - Mam nadzieję. W ubiegłym sezonie przytrafiło mi się wszystko, czego nie zaznałem w całym swoim życiu. Były problemy z pieniędzmi, choroba, która na dwa miesiące wyłączyła mnie z gry. To był dla mnie trudny rok.
- Jakie cele stawia sobie pan na ten sezon?
- Chcę wrócić do gry w klubie, a później do reprezentacji, to dla mnie bardzo ważne. Jeśli będę w formie, mam szanse na powrót do kadry. A kiedy grałem w reprezentacji, drużyna prezentowała się nieźle. Zawsze gdy wkładałem koszulkę reprezentacji Polski, dawałem z siebie wszystko i grałem dobrze. Mam na koncie 22 mecze, cztery gole, kilka asyst. Teraz chcę grać dobrze w klubie, aby selekcjoner zwrócił na mnie uwagę.
- Trener Smuda rozmawiał już z panem?
- Nie. Byłem powołany tylko raz, rok temu. Od tamtego czasu nikt się ze mną nie kontaktował. Pracuję, aby zasłużyć na kolejne powołania.[/center]
Źródło : Onet.pl