W poniedziałek w grze wewnętrznej Franciszek Smuda postawił na jedenastkę, którą prawdopodobnie również wystawi od środowego meczu z Gruzją. Na ławce rezerwowych usiądzie Eugen Polanski, który pojawi się od początku drugiej połowy.
W podstawowej jedenastce dojdzie do dwóch zmian w porównaniu z meczem z Francją. W obronie miejsce Łukasza Piszczka na prawej obronie zajmie Grzegorz Wojtkowiak, wcześniej grający na środku. Tam pojawi się Arkadiusz Głowacki.
Poza tym Smuda postawi na sprawdzoną jedenastkę. W bramce zagra Wojciech Szczęsny, w obronie wystąpią oprócz wspomnianych Wojtkowiaka i Głowackiego także Tomasz Jodłowiec i Jakub Wawrzyniak, w pomocy Jakub Błaszczykowski, Rafał Murawski, Dariusz Dudka, Ludovic Obraniak i Adrian Mierzejewski, natomiast w ataku Robert Lewandowski.
Tak zestawiona jedenastka przegrała z drużyną dublerów 1:3, w której pojawił się m.in. Tomasz Frankowski i Jacek Zieliński, a więc asystenci Smudy. Jedynego gola dla teoretycznie mocniejszej drużyny strzelił Lewandowski.
Wszystko wskazuje na to, że Eugen Polanski zagra od 46. minuty zastępując kogoś z duetu Dudka - Murawski. Zawodnik Mainz wystąpił w słabszej drużynie w grze wewnętrznej, ale mimo zwycięstwa jego ekipy niczym się nie wyróżnił. Wszystko wskazuje więc na to, że od początku Smuda postawi na sprawdzony skład.
[/center]
Źródło: onet.pl
