Jest kolejny piłkarz z polskimi korzeniami, który chciałby grać dla biało-czerwonych. To Markus Brzenska z Energie Cottbus. - Zobacze co on umie - deklaruje Franciszek Smuda. Brzenska to 26-letni stoper. Ponoć najlepszy w 2. Bundeslidze. - Ma świetne warunki fizyczne, rewelacyjnie gra głową - mówi dziennikarz "Bilda" Sebastian Karkos, a cytuje go "Przegląd Sportowy".
Brzenska urodził się w Niemczech, ale ma polskie korzenie - z naszego kraju pochodzą jego rodzice i bracia. Rodzina wyemigrowała do Niemiec z Bytomia w 1984 roku. W niemieckiej ekstraklasie rozegrał 86 spotkań, wszystkie w barwach Borussii Dortmund. - Kilka tygodni temu zaczął mnie wypytywać o reprezentację Polski, jakim trenerem jest Smuda, jacy w Polsce są kibice. Podjął decyzję, że jeśli tylko będzie przydatny, to od razu wystąpi o polski paszport - zdradza Karkos.
Wcześniej piłkarz chce się jednak spotkać z Franciszkiem Smudą, a ten deklaruje, że chętnie przyjrzy się obrońcy Energie. - Nie można zlekceważyć piłkarza, który ma dwa metry wzrostu - mówi "Franz" (Brzenska ma 196 cm wzrostu). Rodzice Brzenski zrzekli się polskiego obywatelstwa, ale załatwienie paszportu - z racji korzeni - nie powinno być trudne. - Gdy tylko będę miał czas pojadę do Cottbus, żeby zobaczyć jak Brzenska prezentuje się na boisku. Jeśli uznam, że prezentuje się tak, jak powinien środkowy obrońca, to chętnie się z nim spotkam, żeby porozmawiać o kadrze. Na pewno nie skreślę go dlatego, że gra w 2. Bundeslidze - kończy Smuda.
Źródło :Wp.pl