Smuda: Eugen Polanski spełnił oczekiwania
Franciszek Smuda był zadowolony po wygranej z Gruzją szczególnie, że spotkanie było rozgrywane w niekorzystnym terminie. - Wypadło zaraz po zakończeniu przygotowań do sezonu - tłumaczył, przypominając dotkliwą porażkę rok temu. Przy okazji pochwalił debiutanta, Eugena Polanskiego.
- Polański spełnił oczekiwania. Po tym całym zamieszaniu wywołanym przez niektóre media grał z presją, ale pokazał, że jest w stanie to unieść - przyznał Smuda. Z wiadomych względów kibice nie zobaczyli Łukasza Piszczka. - Na pewno go brakowało. To piłkarz, o którym trener Borusii Dortmund powiedział, że będzie piłkarzem światowej klasy - mówił Smuda. - Mieliśmy już prawą stronę ułożoną, bo Łukasz świetnie rozumie się z Kubą Błaszczykowskim i Robertem Lewandowski, ale niestety, trudno" - nie mógł odżałować selekcjoner.
Selekcjoner przypomniał, że termin rozgrywania meczu, jest niekorzystny dla kadry. - Wypada zaraz po zakończeniu przygotowań do sezonu. Gorzej było tylko wtedy, gdy rok temu spotkaliśmy się z Kamerunem (Polska przegrała 0:3 - przyp. red.), ale tym razem Kamerun się nie powtórzył - dodał szkoleniowiec.