W Niemczech wrze w sprawie Piszczka

[szymek]

Dyskwalifikacja Piszczka i jego absencja w meczach Borussii wywołała w Niemczech burzę. Szef BVB, Hans-Joachim Watzke, ostatnio spotkał się z działaczami PZPN. Efekt? - Na razie obserwujemy całą sprawę ze zdumieniem - mówi rzecznik prasowy Borussii. Ale poznano już stanowisko FIFA...

Zaczęło się od pamiętnych słów Artura Jędrycha, szefa Wydziału Dyscypliny PZPN: - Łukasz prawdopodobnie nie będzie mógł występować w Borussii. Nie wyobrażam sobie, by FIFA i DFB zignorowały karę za korupcję - mówił. Wywołało to natychmiast reakcję strony niemieckiej. Hans-Joachim Watzke spotkał się z doradcą piłkarza, Bartłomiejem Bolkiem, oraz z Grzegorzem Latą i Zdzisławem Kręciną. Michael Zorc, menedżer klubu, komentował sprawę: - Piszczek został ukarany tak, by stanowić przykład dla innych piłkarzy - mówił wprost.
Działacze Borussii odmawiają komentarzy, jakie kroki prawne podejmą Ale według nieoficjalnych informacji, zwrócili się się także do Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB), by rozstrzygnąć całą sprawę. Ten z kolei wysłał zapytanie do FIFA. Międzynarodowa organizacja zaleciła poczekanie na apelację od wyroku.
Media w Niemczech przedstawiają Piszczka jako ofiarę. "Ma zostać kozłem ofiarnym" - tak tytułuje artykuł poświęcony mu "Der Westen". - To nie tylko jeden z najlepszych bocznych obrońców Bundesligi. To także miły, spokojny chłopak, który nie afiszuje się ze swoimi świetnymi występami na boisku - podkreśla gazeta, która zwraca uwagę, że dotąd wszystko układało się po myśli gracza. - Podpisał nowy kontrakt, kupił dom w Dortmundzie. Teraz może spotkać go kara za wykroczenie z sezonu... 2005-06 - nie ukrywają swojego zdziwienia dziennikarze.
- Zawodnik musi poczekać na pisemne uzasadnienie decyzji i wtedy się od niej odwołać - tłumaczy na łamach "Kickera" Zdzisław Kręcina. Do tego przekonywali Piszczka reprezentanci Polski i sami... działacze PZPN podczas ostatniego zgrupowania.
Niemcy są jednak przygotowani na sytuację awaryjną. Na miejsce reprezentanta Polski może wskoczyć doświadczony Patrick Owomoyela, a także w dalszej perspektywie młody Julian Koch, który przeżywa obecnie kłopoty ze zdrowiem.

[Damian]

Niemcy są o wiele mądrzejsi i prędzej oni załatwią Piszczkowi grę w Borussi i kadrze niż Polska