[center]
Odkąd słynny brazylijski piłkarz został ponownie powołany do reprezentacji gra jak natchniony. W ostatnich dziesięciu meczach swojego Flamengo Ronaldinho aż dziewięć razy skierował piłkę do siatki. W środę trafił dwa razy jeden gol strzelając bezpośrednio z rzutu rożnego.
Były piłkarz Barcelony i Milanu wciąż zachwyca przy okazji udowadniając błąd wszystkim tym, którzy myśleli, że jego powrót do ojczyzny to już sportowa emerytura. W brazylijskiej Serie A pomocnik odzyskał część dawnego błysku, a dowodem na to jest piękna bramka, którą zdobył w meczu przeciwko drużynie Avai, zaskakując bramkarza strzałem bezpośrednio z rzutu rożnego.
Niestety ani to, ani też kolejne trafienie, które Ronaldinho zaliczył w 88. minucie, nie uchroniło jego drużyny od porażki w tym meczu ligowym. Gole brazylijczyka były jedynymi, jakie udało się zdobyć ekipie Flamengo i dlatego przegrała ona z Avai 2:3. Po tym meczu zespół mistrza świata z 2002 spadł na czwarte miejsce w lidze i do liderującego Corinthians traci 4 punkty.
- JeÅ›li chcemy wygrywać, musimy popeÅ‚niać mniej bÅ‚Ä™dów – tymi sÅ‚owami Ronaldinho podsumowaÅ‚ przegrane spotkanie. DziÄ™ki dobrym wystÄ™pom ligowym pomocnik odzyskaÅ‚ niedawno zaufanie trenera Mano Menezesa i po raz pierwszy od listopada 2010 roku otrzymaÅ‚ powoÅ‚anie do kadry Brazylii. Selekcjoner po niedawnej kompromitacji Canarinhos na Copa America stara siÄ™ przebudować swój skÅ‚ad. Poza Ronaldinho na najbliższy mecz przeciwko reprezentacji Ghany, który zostanie rozegrany 5 wrzeÅ›nia, powoÅ‚aÅ‚ też m.in. pomijanych wczeÅ›niej Marcelo z Realu Madryt i Hulka z FC Porto.
Wracający do formy Ronaldinho w reprezentacji wystąpił dotąd 88 razy i strzelił 32 gole. Poza tym był też dwukrotnie w latach 2004 i 2005 wybierany przez FIFA najlepszym piłkarzem świata.
[/center]
Źródło: onet.pl