Bosacki: Szanse nadal są pół na pół .

Moderator: Moderator

Bosacki : Szanse nadal są pół na pół .

Postprzez Damian » 2011-02-22, 20:13

[center]Obrazek
Piłkarz Lecha Poznań Bartosz Bosacki, mimo zwycięstwa w pierwszym meczu ze Sportingiem Braga 1:0, uważa, że szanse obu drużyn na awans do 1/8 finału Ligi Europejskiej są nadal równe. W czwartek w Portugalii mistrz Polski czeka rewanż.- To, że wygraliśmy pierwsze spotkanie o niczym nie świadczy. Puchary rządzą się swoimi prawami. Mecz trwa tutaj nie 90, a 180 minut, a nawet czasami dłużej. Za nami dopiero pierwsza połowa. Przed spotkaniami z Manchesterem City czy Juventusem, wszyscy mówili, że mamy nikłe szanse. Ja natomiast zawsze powtarzałem: do pierwszego gwizdka te szanse są pół na pół, choć niektórzy słysząc to tylko się uśmiechali. Teraz, mimo naszej zaliczki, wciąż uważam, że oba zespoły mają równe szanse na awans - powiedział PAP Bosacki tuż przed wylotem do Portugalii.

We wtorek późnym popołudniem piłkarze Lecha spodziewani są w Bradze, gdzie wieczorem mają w planach przeprowadzenie treningu.

Kapitan Kolejorza przyznał, że w pierwszym meczu zaśnieżone i będące w kiepskim stanie boisko na poznańskim stadionie nie sprzyjało widowiskowej grze.

- Myślę, że będzie to trochę inny mecz, gdzie zarówno my, jak i Braga, będziemy mogli pokazać pełnię umiejętności. Tego akurat nie mogliśmy zrobić przed tygodniem w Poznaniu, bowiem przeszkadzało boisko. Dlatego też w Bradze czeka nas chyba ciekawsze spotkanie - podkreślił obrońca Lecha.

Sporting zdaje się być pogrążony w kryzysie. W niedzielę doznał drugiej z rzędu ligowej porażki - z Pacos Ferreira (1:2) i to na własnym boisku. W zespole jest też kilka kontuzji - pod znakiem zapytania stoi występ m.in. Brazylijczyka Alana i Portugalczyk Custodio, którzy wystąpili w Poznaniu.

- Kłopotami kadrowymi Bragi i ich porażkami nie przejmujemy się za bardzo. Nie myślimy o tym, bo to tylko dekoncentruje. Nasi rywale to nieprzypadkowy zespół - w Lidze Mistrzów wygrał z Arsenalem, który tydzień temu dał radę Barcelonie. Nas interesuje przede wszystkim awans do kolejnej rundy - zaznaczył Bosacki.

Lechici w ubiegły czwartek w dobrych humorach opuszczali boisko, ale niedzielna porażka (0:1) w Pucharze Polski z Polonią Warszawa trochę zmąciła dobry nastrój.

- O meczu z Polonią na razie musimy zapomnieć, przynajmniej do następnego tygodnia, kiedy przyjdzie nam zagrać rewanż. To był dziwny mecz, gdzie przeciwnik nie oddał strzału na bramkę, a... zdobył gola i wygrał mecz. Trzeba się jednak skoncentrować się na najbliższym rywalu - stwierdził Bosacki.

Rewanżowy mecz w Bradze rozegrany zostanie w czwartek o godz. 21.05.
[/center]
Źródło : Wp.pl
Avatar użytkownika
Damian
Prezes klubu
 
Posty: 4173
Dołączył(a): 2010-09-19, 12:39

Powrót do Sezon 2010/2011

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

FC Porto Napoli AC Milan Liga w³oska Pierwszy polski serwis o Gialloblu GenoaPoland
cron