Strona 1 z 2

Wielka strzelanina w meczach ćwierćfinałowych !

PostNapisane: 2011-04-08, 16:03
przez Damian
[center]Obrazek
Po pierwszych meczach ćwierćfinałowych Ligi Europejskiej znamy zdecydowanych faworytów do awansu. Kibice zobaczyli zdecydowane zwycięstwa i mnóstwo bramek. Pewnie wygrały drużyny z Portugalii - Benfica Lizbona i FC Porto. Z kolei hiszpański Villarreal zmiótł z boiska holenderskie Twente Enschede. Dwa mecze zakończyły się zdumiewającymi wynikami - 5:1. Aż do meczu z Benfiką, Holendrzy z PSV Eindhoven byli w tej edycji LE niepokonani. Portugalczycy szybko ruszyli do ataku i bramka PSV, w barwach którego zobaczyliśmy byłego obrońcę Wisły Kraków - Marcelo - była pod obstrzałem. W Benfice groźny był zwłaszcza Paragwajczyk Oscar Cardozo, ale pierwszą bramkę zdobył, na osiem minut przed końcem pierwszej części gry, Pablo Aimar. Gola do szatni zdobył jeszcze Salvio i po 45 minutach było 2:0. Salvio znakomicie rozpoczął zresztą drugą odsłonę meczu, podwyższając wynik na 3:0 po strzale z prawej strony pola karnego, z ostrego kąta. Na dziesięć minut przed końcem meczu PSV zdobyło kontaktowego gola - celnym uderzeniem popisał się Zakaria Labyad. W 90. minucie bramkę na 4:1 dla Benfiki zdobył Saviola.

W meczu Villarrealu z Twente już do przerwy było "pozamiatane". Wynik otworzył w 23. minucie Carlos Marchena, a w 43. i 45. minucie Holendrzy dostali dwa nokautujące ciosy. Przy stanie 3:0 stało się jasne, że podnieść się będzie Twente bardzo ciężko. I rzeczywiście, dziesięć minut po tym, jak sędzia wznowił grę, było 4:0 po golu Giuseppe Rossiego. Nie był to jednak koniec popisów strzeleckich gospodarzy. W 80. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Nilmar. 5:0 - istny pogrom! W ostatniej minucie Twente strzeliło honorową bramkę - zdobył ją Janko.

Tylu emocji nie było do przerwy w meczu FC Porto z ostro walczącym Spartakiem Moskwa. Portugalski team prowadził skromnie 1:0 po golu Radamela Falcao. Worek z bramkami rozwiązał się w drugiej części meczu - bramki Varela i Maicona sprawiły, że w 71. minucie było już 3:0. Spartak zdobył kontaktową bramkę w 71. minucie, ale na więcej Porto nie pozwoliło. Jeszcze dwa trafienia dołożył Falcao, i skończyło się 5:1.

W Kijowie, w meczu Dynama z Bragą, do przerwy było 1:1. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie - już w szóstej minucie bramkę strzelił Andrij Jarmolenko. Przewaga Dynama szybko została jednak roztrwoniona i to w przykrych dla Ukraińców okolicznościach - gola na 1:1 nie zdobył żaden z piłkarzy Bragi, a była ona dziełem Olega Gusiewa, który tak niefortunnie wybijał piłkę, że wbił ją do własnej siatki. Mimo prób z obu stron wynik nie uległ już zmianie.

Wyniki pierwszych meczów 1/4 finału Ligi Europejskiej:

Benfica Lizbona - PSV Eindhoven 4:1
Bramki: Pablo Aimar 37, Eduardo Salvio 45, 52, Javier Saviola 90+4 - Zakaria Labyad 81

Villarreal - Twente Enschede 5:1
Bramki: Carlos Marchena 22, Borja Valero 43, Nilmar 45, 80, Giuseppe Rossi 55 - Marc Janko 90+1

FC Porto - Sparta Moskwa 5:1
Bramki: Radamel Falcao 38, 84, 90+2, Silvestre Varela 65, Maicon 70 - Kiriłł Kombarow 71

Dynamo Kijów - Sporting Braga 1:1
Bramki: Andrij Jarmolenko 6 - Oleg Gusiew 13-sam.
Czerwona kartka: Andrij Szewczenko 61 (Dynamo Kijów)
[/center]
Źródło : Wp.pl

PostNapisane: 2011-04-08, 16:15
przez RakOcz
Niesamowite mecze i aż 19 bramek

PostNapisane: 2011-04-08, 16:17
przez Damian
No i o to w tym wszystkim chodzi , aby Dynamo mnie porządnie zawiodło :-/

PostNapisane: 2011-04-08, 16:18
przez ChevChelios
A mi Dynamo pokrzyżowało szyki ... przed meczem byłem najbardziej pewny Dynama eh .. Po raz kolejny przejechałem się na tym,że stawiałem przeciwko Bradze. :-?

PostNapisane: 2011-04-08, 16:20
przez Damian
Dokładnie ileż razy można . Zaczęło się od Lecha , potem dwa razy Live a teraz Dynamo :evil: Jeżeli w rewanżu postapię jednak na Bragę to Dynamo wygra .

PostNapisane: 2011-04-08, 16:21
przez ChevChelios
Ja dalej konsekwentnie za Dynamo postawię zastanawiam się nad postawieniem bezpośredniego awansu albo po prostu czystej 2,czasu jest na zastanowienie :)

PostNapisane: 2011-04-08, 17:11
przez ByQ
więcej szczęścia niż umiejętności taka portugalska Legia :D

PostNapisane: 2011-04-08, 21:20
przez RakOcz
Dokładnie jadą na farcie jak Grecja w ME w 2004 roku.

PostNapisane: 2011-04-09, 08:55
przez Jola111
fajnie tyle bramek się ogląda :!:

PostNapisane: 2011-04-09, 10:12
przez MrJackovv
ale to może az sie znudzić xD

PostNapisane: 2011-04-09, 15:26
przez Damian
Ale co się może znudzić bo chyba nie to że pada tyle bramek :?: :mrgreen:

PostNapisane: 2011-04-09, 16:00
przez RakOcz
No właśnie Jacek?bramki są całym pięknem piłki nożnej oby ich było jak najwiecej.

PostNapisane: 2011-04-09, 16:04
przez ByQ
fajnie jak drużyny grają ofensywnie :D

PostNapisane: 2011-04-09, 16:08
przez RakOcz
Dokładnie a nie grają w piłkarskie"szachy"

PostNapisane: 2011-04-10, 13:08
przez MrJackovv
ale czasem co za dużo to nie zdrowo