[center]
Arsenal Londyn z Wojciechem Szczęsnym w składzie przegrał nieoczekiwanie ze Stoke City 1:3 w meczu 36. kolejki Premier League. Ta porażka niemal pozbawiła "Kanonierów" szans na tytuł. Wynik meczu w 28. minucie otworzył Kenwyne Jones. Z rzutu rożnego dośrodkował Jermaine Pennant, piłki głową nie sięgnał Robin van Persie, a Jones wpakował ją do siatki obok bezradnego Wojciecha Szczęsnego.
Przed przerwą Szczęsny po raz kolejny musiał wyciągać piłkę z siatki. Piłkę w środku pola stracił na rzecz Pennanta stracił Wilshere. Pomocnik Stoke pomknął w stronę bramki i zdecydował się na strzał zza pola karnego. Wślizgiem uderzenie próbował zablokować Djourou, ale odbił piłkę tak niefortunnie, że ta wpadła z kołnierz Szczęsnego.
Nadzieje "Kanonierów" odżyły w 81. minucie. Piłkę na 20 metrze otrzymał van Persie, który ograł jednego z rywali i mocnym strzałem w środek bramki pokonał Asmira Begovicia.
Radość gości trwała zaledwie minutę. Wynik meczu ustalił Jonathan Walters.
Stoke City - Arsenal 3:1
Bramki: Kenwyne Jones 28, Jermaine Pennant 40, Jonathan Walters 82 - Robin van Persie 81 [/center]
Źródło : Wp.pl