Manchester City pokonał na wyjeździe Tottenham Hotspur Londyn 5:1 w meczu 3. kolejki angielskiej Premier League. Wymarzony debiut w barwach "The Citizens" zanotował na White Hart Lane Samir Nasri, ale postacią numer jeden tego spotkania był autor czterech bramek Edin Dżeko.
Pierwsze pół godziny spotkania stało pod znakiem zażartej walki. Nic nie zwiastowało pogromu ekipy gospodarzy. Goście grali bardzo ostro, między 20. a 25. minutą zobaczyli aż trzy żółte kartki (Gareth Barry, Pablo Zabaleta, Yaya Toure).
Później swój show ku rozpaczy fanów Tottenhamu rozpoczął duet Nasri - Dżeko. W 34. minucie Francuz doskonale podał do Bośniaka, który z łatwością wpakował piłkę do bramki strzeżonej przez Brada Friedela. Kilka minut później znów asystował ściągnięty niedawno z Arsenalu Londyn za blisko 30 milionów euro Francuz, a do siatki trafił Dżeko.
Po przerwie nie minęło wiele czasu, zanim bośniacki snajper skompletował hat-trick. "The Citizens" z łatwością rozmontowali defensywę "Kogutów", Toure zagrał do Dżeko, a ten podwyższył na 3:0 dla gości.
Czwartego gola dołożył Sergio Aguero, który popisał się efektowną indywidualną akcją. Kilka minut później bramkę dla Tottenhamu strzelił Younes Kaboul, ale jak się okazało było to tylko honorowe trafienie. W doliczonym czasie gry ośmieszoną ekipę trenera Harry'ego Redknappa dobił Dżeko i Man City ostatecznie wygrał 5:1.
Zespół Roberto Manciniego w trzech pierwszych kolejkach zgromadził komplet punktów i zaaplikował rywalom aż 12 goli. Wzmocniona Nasrim ekipa z Manchesteru wyrasta na jednego z głównych kandydatów do tytułu mistrzowskiego.
Premier League, 3. kolejka:
Tottenham Hotspur Londyn - Manchester City 1:5 (0:2)
Bramki: Younes Kaboul 68 - Edin Dżeko 34, 41, 55, 90, Sergio Aguero 60. [/center]
Źródło : Wp.pl
