[center]
AC Milan wygrał wielkie derby Mediolanu, rozbijając bezradny i nijaki Inter 3:0 (1:0). Dwie bramki zdobył Alexnadre Pato, a trzecią Antonio Cassano, który wkrótce potem "wyleciał" z boiska w wyniku otrzymania drugiej żółtej kartki.
Derby Mediolanu zawsze budzą ogromne emocje, a szczególnie w tym roku, kiedy było wiadomo, że wynik tego spotkania zadecyduje o tym, kto zostanie liderem Serie A i będzie o krok bliżej od mistrzostwa kraju.
Milan, podobnie jak w jesiennym spotkaniu, błyskawicznie ustawił sobie to spotkanie. W 40. sekundzie spotkania na listę strzelców wpisał się Alexandre Pato. Gattuso perfekcyjnie zgrał do Robinho, które zatrzymał jednak Julio Cesar. Pato wyrósł jak spod ziemi i dobił strzał swojego rodaka, owtierając wynik.
Od tego momentu gospodarze starali się pilnować wyniku. Więcej okazji mieli co prawda aktualni mistrzowie, ale nie potrafili wykorzystać swoich okazji. Słabe spotkanie rozgrywał Samuel Eto'o, który wyraźnie nie mógł przełamać swojej strzeleckiej niemocy przez cały wieczór.
W 39. minucie od wyrównania Milan uratował Abbiati, który popisał się fantastyczną paradą, w ostatniej chwili wybijając piłkę po strzale głową Thiago Motty.
Jeszcze przed przerwą prowadzenie Rossonerich mógł podwyższyć van Bommel, ale jego uderzenie z 25 metrów trafiło wprost w poprzeczkę.
Po przerwie Inter nadal nie potrafił przełamać obrony Milanu, a dodatkowo ich siły osłabiła czerwona kartka dla Chivu w 54 minucie, za taktyczny faul na Pato. Zaledwie pięć minut później było już 2:0 dla gospodarzy, a kolejnym trafieniem popisał się właśnie poszkodowany chwilę wcześniej Alexandre Pato. Brazylijczyk ponownie doskonale odnalazł się w polu karnym, głową dobijając strzał Abate.
Wynik spotkania w 89. minucie wynik spotkania po karnym ustalił, występujący tego dnia w roli rezerwowego Antonio Cassano. Całą sytuację sprowokował Javier Zanetti, który chwilę wcześniej powalił na murawę właśnie egzekutora "jedenastki".
Strzelec bramki jeszcze przed końcem spotkania przestał się jednak uśmiechać, kiedy został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Pierwszą otrzymał w 89. minucie za ściągnięcie koszulki, drugą kilkadziesiąt sekund później za brutalny faul.
AC Milan - Inter Mediolan 3:0 (1:0)
Bramki: Alexandre Pato - dwie (1, 61), Antonio Cassano (89)
[/center]
Źródło : Onet.pl