Były zawodnik gliwickiego klubu i obrońca reprezentacji kraju od czwartku będzie trenował z zespołem Marcina Brosza
Niestety nie chodzi o docelowy transfer zawodnika do Piasta, a jedynie gościnny udział reprezentacyjnego stopera w zajęciach gliwickiego pierwszoligowca. - Od 1 czerwca zaczynamy zgrupowanie kadry i wypadałoby być cały czas w dobrej dyspozycji. Sezon się jeszcze dla mnie nie skończył, a wakacji nie zacząłem. Dlatego w czwartek i piątek planuję pojechać do Gliwic na trening - wyjaśnia 23-letni zawodnik.
W środę natomiast wybiera się do Wodzisławia na mecz ligowy Piasta z Ruchem Radzionków. - To trudny czas dla Piasta. Apetyty po pierwszej rundzie były duże. Ale rozumiem chłopaków, wiem jak to jest. Czasami jak nie idzie, to nie idzie. Ale powinni powalczyć do końca - mówi Glik.
Powrotu do gliwickiego klubu na razie nie planuje. - W lipcu wracam do Palermo z wypożyczenia w Bari. Mam jeszcze 4 lata kontraktu. Zobaczymy, czy zostanę tam na przyszły sezon, czy też wyląduję w innym klubie. Za wcześnie, by wyrokować - uważa Glik. [/center]
Źródło : Wp.pl
